niedziela, 24 czerwca 2012

six flags.

Heja, heja, heja. <3 Dopiero co wstalam, zjadlam sniadanie i pedzilam wlaczyc laptop. Tak szybko mija mi tutaj czas, juz prawie dwa tygodnie, a czuje sie jakbym dopiero przyjechala. ^^ Prawie wszyscy juz rozpoczeli wakacje. Kinia wyjechala do Warszawy, baw sie dobrze kochana. :* Moze nie bedziemy miec okazji porozmawiac na skype, ale wiem, ze to przeczytasz. Zycze Ci wspanialych wakacji, do zobaczenia we wrzesniu. <3 U mnie wszystko w jak najlepszym porzadku. Wszystko fajnie, wszyscy mili. <lol2> W czwartek odwiedzilismy wesole miasteczko. *_*  Wybawilam sie jak male dziecko. Karuzele w wiekszosci byly przerazajace, to nie tak jak w Polsce. -,- Wczoraj zakupy i  basen, a dzisiaj wizyta u wujka. Mam kilka zdjec z czwartku, ale nie sa przerobione. Szczerze mowiac, nie mam na to czasu. :) Pedze sie ogarnac, moze napisze cos jeszcze w tym tygodniu. :* 


Nie komentuje moich min na tych zdjeciach. *_* Ale wazne, ze jakies sa i zostnie pamiatka.
Milej niedzieli. <3

3 komentarze: